Cukiernia jest jak połączenie warsztatu rzemieślniczego z fabryką. Podobnie jak każde z tych miejsc, do prawidłowego i sprawnego funkcjonowania potrzebuje odpowiedniego wyposażenia. Każda cukiernia z pewnością będzie potrzebować pieca, już sam jego wybór wymaga sporej wiedzy i zaangażowania, a to przecież nawet nie początek drogi.
Przede wszystkim zastanówmy się nad zakresem produkcji, którą chcemy prowadzić. Małe, rzemieślnicze cukiernie będą potrzebować sprzętu bardziej zbliżonego do domowej kuchni niż profesjonalnej gastronomii. Odpowiednio dobrane urządzenia dla cukierni to klucz do sukcesu naszej działalności. Przykładowo, wspomniany już piec – jeśli chcemy zajmować się produkcją tortów okolicznościowych i ciast na zamówienie, zainwestujemy zapewne w prostsze piece elektryczne i stosunkowo niewielkie miksery planetarne, blendery oraz podstawowe kuchnie gazowe. Jeśli chcemy wypiekać drożdżówki lub produkować masowo ciastka, będziemy już zwracać się bardziej w kierunku pieców wsadowych lub wózkowych.
Przy masowej produkcji niezastąpione będą także komory garownicze, przemysłowe mieszarki do ciasta oraz ubijaczki planetarne. Jeśli zamierzamy specjalizować się w tylko jednej kategorii produktowej, to zapewne nasza cukiernia nie obejdzie się bez wywrotnic i dzielarek. Stwierdzenie, że automatyzacja zabija sztukę kulinarną jest mocno nieprawdziwe. Nie chodzi przecież o to żeby każdą jedną czynność wykonywać ręcznie, odciążenie pracowników znacząco przyspiesza i ułatwia działanie cukierni, a podstawą dobrego smaku jest nie tyle produkcja na zasadzie manufaktury, co odpowiednie receptury i wysokiej jakości składniki.
