Rynek domen dla stron internetowych ostatnimi czasy rozwija się wyjątkowo prężnie, oferując osobom chcącym stworzyć własne miejsce w internecie lub odnowić już istniejące wiele rozwiązań, których do tej pory nie było. Jednym z nich jest bardzo dziś szeroki wybór tzw. domen branżowych, czyli końcówek adresów, które bezpośrednio odnoszą się do tego, czym się zajmujemy. Jedną z takich domen jest właśnie domena ninja, której zapowiadano, że podbije internetowy rynek.
Domenie .ninja trzeba przyznać jedno – bardzo oryginalnie się prezentuje, a przez to będzie rzucała się w oczy internautom, którzy trafią na naszą stronę przypadkiem. Nie trzeba dopowiadać, że zapewne przełoży się to na większy ruch na portalu. Ponadto nada się ona dobrze dla każdej działalności interaktywnej, dla której nomen omen została stworzona, bowiem termin „ninja” w branży oznacza kogoś, kto bardzo dobrze zna się na swoim fachu. W efekcie w prosty sposób możemy dać znać użytkownikom, że jesteśmy dobrzy w tym, co robimy.
Niestety wyjątkowo oryginalna nazwa może być również minusem. Nie każdy zna branżowy termin, więc dla niewtajemniczonych będzie to co najwyżej ciekawostka, a w najgorszym wypadku może wydać się nieprofesjonalny (jednak zapewne nadal będzie przyciągał uwagę i zapadnie w pamięć). Ludzie lubią to, co znają, dlatego mogą darzyć większym zaufaniem tradycyjne domeny regionalne, jak domeny us, pl albo de. Poza tym ostatnio słyszy się o wielu zawirowaniach cenowych wokół domeny ninja, więc do końca nie wiadomo, ile za nią zapłacimy.
